Pokemon Stick
Wysiedzimy pokemony.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Pokemon Stick Strona Główna
->
Gry HarKonena
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
Regulamin
Przed grą
----------------
Zapisy do MG
Zapisy na MG
Gry
----------------
Gry zawady
Gry HarKonena
Dodatki do gier
----------------
Sklepy
Allegro
Gymy
----------------
Gymy Kanto
Gymy Johto
Gymy Hoeen
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Wto 15:38, 08 Maj 2018
Temat postu: pary
otoczenia, jak rowniez skulona na lozku postac. Mina zacisnela wargi. Odrazajace, zeby mezczyzna
doprowadzil sie do takiego
manicure ursynów
upadku. I to z jakiego powodu? Z milosci?
Nie poruszyl sie. Nawet tego nie oczekiwala. Cichy, nieregularny oddech podpowiedzial jej, ze nie
jest swiadom tego, co sie dzieje. Samo swiatlo nie wystarczy, zeby go docucic.
Przeszla z powrotem przez gabinet do lazienki, gdzie nalala wody do dzbanka. Przez chwile
przygladala sie mu, trzymajac dzban w rekach. Bedzie krzyczal? Rzucal sie? Czy moze bedzie
musiala obudzic go jeszcze w jakis mocniejszy sposob?
Na te mysl lekki usmiech przemknal jej po wargach.
-Obudz sie - powiedziala i wylala zawartosc dzbanka na glowe Alaryka.
Wymamrotal cos, rece i nogi poruszyly sie na brudnym przescieradle, ale nie wstal. Powieki uniosly
sie i znow zamknely, usta nie drgnely. Woda rozlala sie ciemna plama na poscieli.
Mina uwaznie postawila dzbanek na pobliskim stoliku. Rownie ostroznie podeszla do lozka, pochylila
sie i dokladnie przyjrzala mezczyznie. Pod warstwa brudu i rozpaczy Alaryk Dewan byl przystojnym
mezczyzna, ale nawet gdyby wygladal jak troll, i tak by sie to nie liczylo. Wstrzymala oddech nie na
widok jego ksztaltnych ust czy szero-
kich ramion, lecz czegos bardziej niewymiernego. Czegos... ledwo uchwytnego. I jak zawsze przy pierwszym spotkaniu z nowym opiekunem Mina zastanawiala sie, czy znajdzie ten nieuchwytny, ledwo widoczny znak, ktorego tak pragnela. Posluszenstwo.
kabina do floatingu
Ujela go palcami za ucho, wbijajac paznokcie w miekkie cialo - i scisnela. Alaryk jeknal, zaskoczony naglym bolem, i szeroko otworzyl oczy. Byly niebieskie, co zanotowala, nie puszczajac jego ucha. Piekny jasnoblekitny kolor. Mezczyzna zaczal sie wic, ale nie mogl sie jej wyrwac; trzymala go tak pewnie, jakby zwiazala go sznurem. Pociagnela. Poruszyl sie.
-Obudz sie - powtorzyla spokojnie.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin